Występujący w Premier League klub Hull City złożył wniosek do Angielskiej Federacji Piłkarskiej (FA) o zmianę nazwy na Hull Tigers. Pod nowym szyldem zespół miałby zacząć występować od sezonu 2014/15 – poinformowała stacja BBC.
Za tym pomysłem stoi właściciel drużyny Assem Allam. 74-letni biznesmen
egipskiego pochodzenia uważa, że zmiana będzie miała pozytywny wpływ pod
względem marketingowym.
O nowej nazwie nie chcą słyszeć zagorzali kibice mającego 109-letnią historię
klubu. Prowadzą kampanię pod hasłem "City Till We Die" (City Póki Nie
Umrzemy). Na Allamie nie robi ona jednak żadnego wrażenia. W jednym z
wywiadów stwierdził, że przeciwni zmianom fani mogą umierać tak szybko, jak
chcą.